2020-09-13 23:12  -  AMBROZJA BOGDASZOWICE

ROZCZAROWANIE W RAKOSZYCACH

ROZCZAROWANIE W RAKOSZYCACH
Herb klubu ZIELONI RAKOSZYCE
Herb klubu AMBROZJA BOGDASZOWICE

ZIELONI RAKOSZYCE

vs

AMBROZJA BOGDASZOWICE

2

:

0

Zdarza się, że ludzie związani z piłką mają wrażenie, iż futbol bywa niesprawiedliwy. Częściej jednak jest sprawiedliwy, jak grasz słabiej od przeciwnika - przegrywasz, jeśli nie dajesz z siebie wszystkiego - ponosisz porażkę, jeżeli nie umiesz znaleźć sposobu na przezwyciężenie rywala - zostajesz z niczym. W Rakoszycach, w meczu z miejscowymi Zielonymi, Ambrozja Bogdaszowice doświadczyła sprawiedliwej kary za swoją postawę i zasłużenie zeszła z boiska pokonana.

Być może wszystko potoczyłoby się inaczej, to nasz zespół w 4 minucie miał idealną sytuację do otwarcia wyniku, precyzyjne dośrodkowanie Damiana "Brzózki" Brzozowskiego na głowę Łukasza "Grubego" Misiuny, który sprzed bramki posyła jednak piłkę nad poprzeczką. I, wstyd przyznać, ale była to chyba najgroźniejsza akcja gości w trakcie całego spotkania. Gospodarze grali konsekwentnie, nie wdawali się w jakieś wyrafinowane pojedynki, prostymi przerzutami dostarczali futbolówkę na naszą połowę i czekali na to, aż się pomylimy. A myliliśmy się praktycznie cały czas. Nierówne boisko może usprawiedliwiać kłopoty z przyjęciem, ale jeśli zdarza się to notorycznie i to nawet liderom zespołu - wiedz, że coś się dzieje. W 12 minucie kontra Zielonych prawą stroną boiska, dośrodkowanie po ziemi wzdłuż linii bramkowej i wbiegający na długi słupek Adrian Grudziński pakuje piłkę do siatki. Gol nie podziałał na Ambrozję zbyt mobilizująco, więcej było pokrzykiwań w stronę sędziego czy na siebie nawzajem niż składnych akcji. Mieliśmy grać szybko po ziemi, uparcie podnosiliśmy jednak piłkę i zwalnialiśmy grę. Gospodarzom o to szło, bo, trzeba przyznać, przesuwali się sprawnie, nie pozwalając nam się rozpędzić. W 36 minucie Tomek "Mucha" Musiatowicz werbalnie dał upust swojej frustracji, za co został ukarany żółtą kartkę przez sędziego.

Pierwsze minuty drugiej połowy dały złudzenie, że się uda, że wyrównamy i może nawet strzelimy zwycięską bramkę. Przez krótki okres poszło parę niezłych piłek, udało się szybciej przemieścić pod bramkę rywali, ale realnego efektu nie było. Jakieś niemrawe strzały albo futbolówka gdzieś grzęzła w linii obrony Zielonych. Gospodarze święci nie byli, w międzyczasie dostali 2 "żółtka" za dość brutalne faule, u nas Brzózka w 59 minucie za pociąganie przeciwnika za koszulkę. Po chwili piłka zagrana górą w nasze pole karne, dość nierozważnie wybita na rzut rożny. Dobre dośrodkowanie, najwyżej wyskakuje Marcin Kulas i podwyższa na 2-0. I mimo, że nadzieja w nas tkwiła do ostatniej minuty, że może jakimś psim swędem uda się coś strzelić, może jakimś fartem doprowadzić nawet do remisu, to nic takiego się nie stało. Drużyna, która dziś była po prostu lepsza, dowiozła 3 punkty do mety. W międzyczasie jeszcze Gruby sfaulował wychodzącego na czystą pozycję przeciwnika i zasłużenie został usunięty przez arbitra z boiska.

Porażka bolesna, bo oznacza, że tracimy dystans do czołówki tabeli, ale też jest jak uderzenie młotkiem w głowę, pytanie tylko czy drużyna się obudzi do następnego meczu...

Zieloni Rakoszyce - Ambrozja Bogdaszowice 2-0 (1-0)

1-0 Adrian Grudziński 12', 2-0 Marcin Kulas 60'

Żółte kartki dla Ambrozji: Tomasz "Mucha" Musiatowicz 36', Damian "Brzózka" Brzozowski 59'

Czerwona kartka dla Ambrozji: Łukasz "Gruby" Misiuna 75'

1 Krzysztof Więcek - 77 Marcin "Kuniu" Kunecki, 20 Roman Karpliuk, 86 Łukasz "Gruby" Misiuna, 10 Tomasz "Żaba" Rudnicki - 8 Paweł "Rechot" Rudnicki, 83 Tomasz "Mucha" Musiatowicz, 17 Jarosław "Jaro" Bąk, 11 Paweł "Doktor" Rudnicki, 92 Michał "Kisiel" Ciesielski - 7 Damian "Brzózka" Brzozowski

Dane meczowe:

Data rozgrywek:
2020-09-13 10:30
Gospodarze:
ZIELONI RAKOSZYCE
Goście:
AMBROZJA BOGDASZOWICE

Ławka rezerwowych:

Tomasz Wojdat, Michał Falęta